Co będzie potrzebne:
- policzki wieprzowe - ok. 1 kg - u mnie 9 sztuk
- cebula - 2 duże sztuki
- przyprawy: liść laurowy, ziele angielskie, pieprz czarny ziarnisty, sól
- olej do smażenia
Policzki wieprzowe dokładnie myjemy i oczyszczamy z błon. Nacinamy mięso delikatnie nożem.
Na patelni rozgrzewamy odrobinę oleju, wrzucamy mięso i obsmażamy je na złoto z każdej strony.
Podsmażone mięso przekładamy do garnka.
Cebulę obieramy, kroimy w kosteczkę, smażymy na tłuszczu który został od smażenia policzków.
Do garnka z policzkami dodajemy przesmażoną cebulę, listek laurowy, ziele angielskie, pieprz czarny.
Gotujemy wszystko około 1,5 godziny na małym ogniu pod przykrywką.
Sprawdzamy czy policzki wieprzowe są miękkie. W razie potrzeby podlewamy wodą i dusimy dłużej.
Na koniec doprawiamy solą, świeżo mielonym pieprzem.
Jeżeli sos jest za rzadki, albo po prostu lubicie gęste sosy można go zagęścić mąką. W tym celu mieszamy w kubku łyżeczkę mąki z odrobiną wody. Jak mąka połączy się z wodą dodajemy do kubka odrobinę płynu z garnka, mieszamy, a potem zawartość kubka przelewamy do garnka. Dokładnie mieszamy i gotujemy całość jeszcze około 10 minut.
Policzki smakują wyśmienicie, to bardzo fajne, mięciutkie mięso, rozpada się pod naciskiem widelca.
SMACZNEGO.
Stopień trudności: łatwe
