Co będzie potrzebne:
- skrzydełka z kurczaka - 5 sztuk
- olej do smażenia
- przyprawy: sól, pieprz, czosnek, przyprawa do kurczaka, papryka ostra, pieprz cayenne,
Sos czosnkowy:
- ser śmietankowy (taki jak do smarowania chleba)
- majonez - łyżka stołowa
- musztarda - łyżeczka
- czosnek - 3 ząbki
- pietruszka lub koperek (może być suszony)
- ciepła woda - 5 łyżek stołowych
Skrzydełka myjemy w letniej wodzie, dzielimy na cząstki (jak na zdjęciu), wkładamy do garnka, polewamy odrobiną oleju i posypujemy przyprawami. Mieszamy, pozostawiamy na około godzinę, najlepiej w lodówce.
Przygotowujemy sos. Do miski wrzucamy serek, majonez, musztardę, wlewamy odrobinę ciepłej wody i wszystko dokładnie mieszamy. Na koniec dodajemy zgniecione ząbki czosnku i posiekaną natkę pietruszki lub koperek, mieszamy, wstawiamy do lodówki.
Po godzinie jak skrzydełka przejdą przyprawami, smażymy je na patelni po 10 minut z każdej strony, na początku pod przykryciem, jak już są rumiane to zdejmujemy przykrywkę i podsmażamy jeszcze chwilkę.
Gorące podajemy z sosem czosnkowym. Najlepiej pasują do nich frytki. SMACZNEGO.
Skonka uważa, że "Najlepiej pasują do nich frytki", ja jednak będę upierał się, że pifffko, dopiero później fryty.
OdpowiedzUsuńPozdro.
KW
PS. Duży plus za skrzydełka, były pyszne :)