Co będzie potrzebne:
- mielone mięso wieprzowe - 400 dkg
- jaja- 2
- cebula - 1 sztuka
- przyprawy: sól, pieprz, majeranek, papryka ostra, czosnek,
- kajzerka - 1 sztuka
- mleko - 1 szklanka
- olej do smażenia
Cebulę obieramy z łupinek, kroimy w drobną kostkę, podsmażamy na patelni na złoty kolor.
Mielone mięso przekładamy do miski, dodajemy 2 całe jajka, odciśniętą kajzerkę namoczoną wcześniej w mleku, przyprawy. Ręką dokładnie wszystko mieszamy.
Na patelnię wlewamy olej, podgrzewamy. Dłonie smarujemy odrobiną oleju (wtedy mięso nie będzie się przyklejać do rąk), z gotowego mięsa robimy malutkie kulki, wielkości orzecha włoskiego. Wrzucamy na gorący olej, smażymy około 5 minut co jakiś czas przekręcając kotleciki. Po ostudzeniu mięsne kuleczki nadziewamy na wykałaczki. Ja podałam je z kolorową papryczką konserwową i mini ogóreczkami chili. SMACZNEGO.
Stopień trudności: łatwe
a po cholere smazyc cebule, skoro kotlety beda smazone?
OdpowiedzUsuńtak tylko pytam, moze sie nie znam ;d
Witaj, tu chodzi o smak, cebulka smażona jest smaczniejsza niż surowa, a kotleciki smażą się i są rumiane tylko z zewnątrz. Cebula surowa tylko by się w środku kotleta zaparzyła, a nie o to mi chodziło.
OdpowiedzUsuńAle wiesz, następnym razem wsadzę do jednego kotleta odrobinę surowej cebulki i porównam smak. Może masz rację, że to nie ma tak wielkiego znaczenia.
Pozdrawiam
Skona