Śledzie Mireczki - z cebulą, rodzynkami i sosem pomidorowym

Co będzie potrzebne: 

- cebula - 2 sztuki

- śledzie matiasy - 4 płaty

- rodzynki - garść

- koncentrat pomidorowy (najlepiej taki w kartoniku) - 200 ml

- przyprawy: sól, pieprz czarny, odrobina cukru

- olej do smażenia

Rodzynki zalewamy szklanką gorącej wody, pozostawiamy na chwilę żeby zmiękły.

Cebulę obieramy z łupinek, kroimy w piórka, podsmażamy na patelni. 

Do podsmażonej cebuli dodajemy namoczone wcześniej rodzynki.

I koncentrat pomidorowy. Chwilę podgrzewamy, próbujemy. Jeżeli jest taka potrzeba doprawiamy solą, pieprzem i odrobiną cukru.

Płaty śledziowe kroimy w paski. 

Pokrojone śledzie zalewamy gorącym sosem pomidorowym z rodzynkami i cebulą. Przekładamy do słoika. Śledzie dobre są do spożycia już po kilku godzinach. Podajemy je z chrupiącą bułeczką. Polecam. SMACZNEGO.

Może nie wyglądają na zdjęciu zachęcająco, ale są bardzo smaczne. 

Stopień trudności:  łatwe