Nalewki – alkoholowe wyciągi z owoców, korzeni, kwiatów lub ziół (bądź mieszaniny składników), zazwyczaj o 40-45 procentowej zawartości alkoholu. Sporządzane są w procesie maceracji, czyli przez zalanie składników alkoholem. Mogą być słodzone syropem.
Rodzaje nalewek
- owocowe: jagodzianka, dereniówka, jeżynówka, morelówka, pigwówka, wiśniówka
- korzenne: kardamonka, krambambula, imbirówka
- ziołowe: benedyktynka, nalewka miętowa, listowka
- miodowe: krupnik, wrzosówka, nalewka miodowa
- inne: kukułka, nalewka aptekarska, nalewka czekoladowa, lipóweczka
Umiejętność przygotowania smacznych nalewek wpływa korzystnie na spożycie alkoholu. Dlaczego? Ponieważ po degustacji setek nalewek i naleweczek nie wpadłam w zgubny nałóg. Są w życiu takie momenty kiedy kieliszek domowej nalewki jest tym czego człowiekowi potrzeba.
Co będzie potrzebne:
- korzeń imbiru - 100g
- cytryny - 2 sztuki
- cukier - 100g
- miód - 3 łyżki
- wódka - 1 litr
Imbir i cytrynę myjemy i kroimy w plasterki.
Wkładamy do dużego słoika, zalewamy wódką. Dodajemy cukier i miód.
Co najmniej raz dziennie wstrząsamy słoikiem w celu wymieszania składników.
Po tygodniu ze słoiku wyjmujemy cytrynę, wyrzucamy. Nalewkę odstawiamy na 2 miesiące. Po tym czasie zlewamy płyn, filtrujemy przez gazę (można użyć bibuły lub filtrów do kawy) i przelewamy do butelek. Odstawiamy w chłodne miejsce na minimum 1 miesiąc. Im dłużej postoi tym będzie mocniejsza.
Nalewka imbirowa świetnie rozgrzewa w chłodne dni. Dlatego warto popijać ją szczególnie jesienią i zimą. NA ZDROWIE.
Nalewka im dłużej "postoi" nie zrobi się niestety mocniejsza bo zawartość i stężenie alkoholu pod zamknięciem się nie zmieni. Zrobi się ona natomiast "wykwintniejsza" - z czasem zanika zamach alkoholu (chyba się przegryza) czuć mocniej zapach korzenny i co jest ważne - na pewno jest lepsza niż świeżynka. :D
OdpowiedzUsuń