- krewetki - 5oo g (u mnie dwa opakowania po 250g)
- papryka czerwona - 1 mała sztuka
- cebula biała i czerwona- 2 sztuki
- czosnek - 4 ząbki
- wywar warzywny - około litra
- mleko kokosowe - 1 puszka
- sok z cytryny
- natka pietruszki
- pasta TOM YUM - 30 g - jedno opakowanie (dostępna w sklepach z kuchnią świata)
- makaron ryżowy (jako dodatek do zupy)
Cebulę obieramy, kroimy w kosteczkę, przesmażamy na oliwie.
Cebulę wrzucamy do wywaru warzywnego, który lekko podgrzewamy.
Paprykę kroimy w kosteczkę i podsmażamy na patelni.
Paprykę przekładamy do garnka.
Krewetki (połowę, u mnie 1 opakowanie) odmrażamy, wrzucamy na gorącą oliwę i chwilę smażymy.
Czosnek, obieramy, siekamy drobno, dodajemy do krewetek, dodajemy również całe opakowanie pasty TOM YUM, mieszamy wszystko i jeszcze trochę przesmażamy.
Posypujemy natką pietruszki, mieszamy i przekładamy do garnka.
Do gotującej się zupy tajskiej na sam koniec dodajemy całą puszkę płynnego mleka kokosowego.
Gotujemy zupę jeszcze pięć minut.
Próbujemy jak smakuje, ja za namową koleżanki doprawiłam ją jeszcze sokiem z cytryny. Zupa jest ostra, rozgrzewająca, smaczna :)
Na sam koniec podsmażamy na oliwie drugą część krewetek, tym razem już tylko z czosnkiem i odrobiną świeżo mielonego czarnego pieprzu.
Makaron ryżowy gotujemy w lekko osolonej wodzie 5 minut (według przepisu na opakowaniu).
Do miseczek wkładamy po łyżce makaronu ryżowego. Zalewamy go gorącą zupą.
Na wierzch kładziemy chrupiące krewetki.
Zupa tajska z krewetkami, robiona przeze mnie pierwszy raz wszystkim bardzo smakowała. SMACZNEGO
Stopień trudności: łatwe
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz