Co będzie potrzebne:
- ziemniaki gotowane, najlepiej z wczorajszego obiadu :)
- jajka - 8 sztuk (u mnie tyle bo były malutkie)
- cebula - 2 sztuki
- olej do smażenia
- kilka listków świeżego oregano
- sól i pieprz do smaku
Zimne ziemniaki kroimy w grubsze plasterki.
Na patelni rozgrzewamy olej, talarki z ziemniaków smażymy z obu stron na złoty kolor.
Usmażone przekładamy na papier.
Cebulę kroimy w piórka, na tej samej patelni smażymy ją na złoty kolor.
Do cebuli dodajemy jajka, przyprawiamy solą, pieprzem, oregano. Całość mieszamy.
Na gorącą patelnię wrzucamy podsmażone wcześniej ziemniaczane talarki. Do nich dodajemy jajka z cebulą. Całość smażymy z jednej strony około 2-3 minuty. Przewracamy delikatnie całość na drugą stronę, ja pomogłam sobie dużym talerzem.
Zapiekankę podajemy gorącą. Dla miłośników jajek i smażonych ziemniaków to danie jest idealne. SMACZNEGO.
Stopień trudności: łatwe
ale cudowny przepis :)
OdpowiedzUsuń